Magnez i Bor sojusznicy czy antagoniści w terapii bólu stawów czyli jak w 4 dni stanąć na nogi. Przypadek 1

Medycyna niekonwencjonalna  zwana tradycyjną zadziwia mnie każdego dnia. Przypadki  ludzi borykających się bólem długotrwałym, na który  nie ma remedium spotykamy każdego dnia.

Przypadek 1

Irena, lat 70+, kobieta po leczeniu onkologicznym, która zgłosiła się na badanie VEGA test z powodu długotrwałego bólu w stawach, głównie kolanach.  Diagnostyka VEGA test wykazała mikroflorę bakteryjną obciążającą stawy, która została wyeliminowana przy pomocy urządzenia ZAPPER (opis urządzenia: zakładka VEGA test/ ZAPPER do biorezonansu) oraz zmiany diety i przyjmowania produktów medycyny naturalnej wzmacniających odporność organizmu.

Ból jednak nie ustępował a kolana były nadal  sztywne. Pani skarżyła się dodatkowo na niemożność prostowania nóg w czasie snu i częste, bolesne skurcze, mimo  regularnego przyjmowania preparatów z magnezem. Szczegółowa diagnostyka VEGA test wskazała na wysokie niedobory Magnezu oraz Boru.  Przyjmowany suplement magnezu okazał się być wysoce nieprzyswajalny i w konsekwencji nieefektywny. Konsekwencje leczenia onkologicznego również mogły  przyczynić się  do zaburzeń wchłaniania z przewodu pokarmowego. W pierwszej kolejności, ze względu na uciążliwości związane ze skurczami zastosowano  transdermalną suplementację magnezem. Inaczej mówiąc moczenie stóp w wodzie z dodatkiem MgCl. Pierwsza noc po zastosowaniu preparatu  nie była spokojna, ze względu na fakt, samowolnego zwiększenia stężenia  MgCl w wodzie.  Pani miała podwyższone tętno i czuła niepokój. Następne noce, przy trzymaniu się zaleceń były spokojne. Efekt transdermalnego przyjmowania magnezu wystąpił można powiedzieć natychmiast, ponieważ już drugiej  nocy nogi można było prostować bez wywołania skurczu i każdego następnego dnia było coraz lepiej. Skurcze definitywnie ustąpiły po 4 dobach.  Następnie zajęłam się suplementacją Boru. Pani nie bardzo chciała suplementować Bor doustnie. W ciągu dnia stosowała zalecaną dietę, przyjmowała leki i regulowała organizm preparatami wzmacniającymi. Twierdziła, że picie dodatkowo w ciągu dnia 1l preparatu z Borem jest ponad jej siły. Podjęłyśmy próbę okładów preparatem z Borem. Skutek okazał się zaskakująco dobry. W ciągu kilku dni dolegliwości stopniowo ustępowały. Stawy były coraz bardziej ruchliwe. Obecnie terapia prowadzona jest w sposób okresowy, tj. w przypadku stwierdzenia obniżania się poziomu Boru lub Magnezu w organizmie stosuje się 7-dniowe serie, które przywracają poziom pierwiastków do normy. Ból nie występuje.

Wszystkich zainteresowanych wpływem Boru na nasz organizm zapraszam do przeczytania kolejnego postu BOR – wszystko co musisz wiedzieć o tym „małym” pierwiastku.

Leave a reply