Własny punkt widzenia to  skrawek mojej wirtualnej przestrzeni, gdzie pozwolę sobie na opisanie własnych doświadczeń, obserwacji i przemyśleń a także odmiennych od głównego nurtu  opinii na tematy związane z medycyną, dietą, terapiami naturalnymi oraz profilaktyką zdrowia. Chciałabym aby treść artykułów stała się dla czytelników chwilą refleksji nad  własnym, często zagonionym życiem. I tak jak w piosence Andrzeja Poniedzielskiego „Uzbierało się już reguł i wyjątków…. I wystarczy na pytania, I na jutro na zwątpienia,   Uzbierało się na własny punkt widzenia……”.

  • głodówka dzień 5

    głodówka dzień 5

    Noc przeszła gładko. Mąż nadal się oczyszcza. Mocz ciemny.  Ciśnienie spadło do 129-135/ 102-110. To niezła poprawa. Pije około 2,5 l wody, trochę słabnie ale jak na moje oko jest w całkiem dobrej formie. Pojawiło się swędzenie i lekka wysypka  na piszczelach. Wcześniej mąż miał  problem z bólem piszczeli ale po diagnozie vega testem iRead more

  • głodówka dzień 4

    głodówka dzień 4

    Dzisiaj czwarty dzień. Przyznam odpadłam. Po przejściu na dietę wegetariańską, następnie Dąbrowskiej, oczyszczanie wątroby .. .. w czwartym dniu głodówki odpadłam. Głównym powodem było przyspieszenie o dwa tygodnie spraw nazwijmy to kobiecych. Przeszłam na greipfruta i na tym niestety koniec mojej przygody. Wrócę do głodówki za jakiś miesiąc po kolejnym oczyszczaniu wątroby.  Za to mójRead more

  • głodówka dzień 3

    głodówka dzień 3

    Dzisiaj powoli kończy się dzień trzeci. Uczucie głodu minęło.  Nic nam nie dolega, nie boli. W dniu wczorajszym wypiłam tylko litr wody, mąż dwa litry. Dzisiaj pewnie wypiję  z półtora litra a mąż ponad  dwa litry. Na to wygląda. Języki są obłożone  tzw. AMA czyli toksynami i oczyszczamy je na bieżąco. Jest taki niesmak wRead more

  • głodówka dzień 2

    głodówka dzień 2

    Mija drugi dzień głodówki. Wszystko w porządku. Jedynie co mnie dziwi, to fakt, że nadal odczuwam głód. Mam nadzieję, że jutro nie będzie tego uczucia.Read more

Back To Top